6 czerwca 2014

Yankee Candle... Pół roku później.

Wybrałam się dziś do sklepu stacjonarnego w Toruniu i oczywiście nie wyszłam z pustymi rękami ;) Pierwsze zdjęcie przedstawia moje nowości, które wcale nie przypadkiem są zapachami, które wiele razy oglądałam i wąchałam, ale nigdy wcześniej ich nie kupiłam... Najwyższy czas było to zmienić. 

Z tego miejsca chwalę bardzo pana sprzedawcę z toruńskiego Home & Gifts Boutique, który najpierw zrobił mi prezentację nowości - wosków Partylite, a potem wręczył mi na wypróbowanie dwa tealighty tej marki, prosząc tylko, żebym nie topiła ich jak zwykle w kominku, tylko dała im się wypalić jak należy :D

Postanowiłam w końcu uwiecznić mój zbiorek wosków Yankee Candle i Kringle Candle. Brakuje tylko tych, które trzymam w słoju po Christmas Cookies - 11 sztuk z zapachów Christmas Cookies (a jakże by inaczej), Red Velvet, Merry Marshmallow, Vanilla Cupcake i Vanilla Satin.

Nowości:

I kolekcja zebrana w zasadzie w ciągu ostatnich 6 miesięcy:







Na koniec mieszkanko dla moich wosków:
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...